poniedziałek, 26 listopada 2012

Heja :)

Dzisiaj nie ma co pisać,ale opiszę wczorajszy dzień.Tak więc wczoraj puściłam Łacię,żeby sobie pobiegała.Uciekła mi i nie wiedziałam co zrobić.Szukałam jej,ale bez skutku.Mama pozamykała drzwi,żeby jak wyjdzie nie poszła do innego pokoju.Dalej jej szukałam.Popatrzyłam jeszcze raz po tych pokojach co były pozamykane.I znalazła się.Była sama w zamkniętym pokoju,siedziała za łóżkiem i jadła firankę.Od razu powiem,że moja świnka bardzo lubi gryźć firanki,ale wracając do tematu,znalazłam ją za łóżkiem.Wzięłam ją,a ta niezbyt chętnie wskoczyła mi na ręce.Dałam jej jeszcze jedną szansę,aby sobie pobiegała,ale teraz z pozamykanymi drzwiami.Jeszcze dodam,że moja Łacia jadł wczoraj z 5 razy,co u niej nigdy się nie zdarza.A teraz dodam parę świątecznych obrazków.Będę je dzieliła na tematy,np:dzisiaj dodam choinki,a jutro prezenty,coś takiego.Tematem na dziś będą (jak już napisałam) choinki:



Prawdopodobnie największa choinka świata!!!


 To pa pa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz