sobota, 22 grudnia 2012

Świąteczny konkurs

Ostatnio jedna osoba poprosiła mnie ,abym zrobiła jakiś konkurs, więc robię.Aby wziąć udział w konkursie należy:
  • W komentarzach napisać swój e-mail oraz swoje imię,
  • Na mój e-mail wysłać swój pomysł na konkurs.
  • Czyj pomysł wygra to taki zrobię konkurs.
Nagrodą w tym konkursie będzie internetowy dyplom, a w następnym jeszcze zobaczymy.
Mam nadzieję,że zgłosi się jak najwięcej osób.
Zapraszam do udziału!!!
Konkurs trwa do końca tego roku.

niedziela, 16 grudnia 2012

Obcięcie ząbków-niemożliwe.

Niemożliwe.Moi rodzice ,wczoraj się dowiedziałam,obcięli Łacii zęby.Kiedy mi to mama powiedziała,przestraszyłam się.Dowiedziałam się że mamy jakieś specjalne szczypce do obcinania ząbków świnek,więc się uspokoiłam.Ale gdy przyszłam do domu zobaczyłam czym naprawdę obcinali Łaci ząbki.Naprawdę myślałam że mamy jakieś specjalne szczypce do robienia tego.Mama powiedziała,że dziadzio kiedyś kupił je specjalnie dla świnki.Najpierw myslałam,że obcinali jej ząbki tym czymś(obrazek pod postem).Przecież to ma bakterie i w ogóle,ale cóż stało się.Potem dopiero zobaczyłam te właściwe szczypce i faktycznie był specialne.Ok to muszę kończyć,jeszcze tak na szybko poszukam jekiejś świątecznej piosenki.To pa.




 



                                   

Niewłaściwe szczypce



    
                                                          Właściwe szczypce



 
  
 
 
 
 
 
 
 
 

piątek, 14 grudnia 2012

A może coś nowego?

Hej,piszę głównie po to aby dowiedzieć się od was czy chcielibyście jakieś filmiki o Łaci.Pokazywałabym tam między innymi  jak codziennie żyje moja świnka morska.Jeśli kogoś by to zaciekawiło to napiszcie w komentarzach,bo ja naprawdę nie wiem po co mam robić filmik którego nikt nie będzie oglądał.
A teraz dodam jedną ze świątecznych piosenek.
 
To pa:)

 

środa, 12 grudnia 2012

Znowu to samo

Hej.Znowu to samo,chodzi mi o tego zęba u Łaci.Jak tydzień temu poszliśmy do weterynarza,żeby obciął jej zęba,tak trzeba iść znowu.Ponownie Łacii wyrósł wielki ząb i tak samo na dole.Zauważyłam to gdy wczoraj wzięłam ja na ręce a ta zaczęła mnie gryźć.Wtedy powiedziałam mamie,żeby ją potrzymała.I okazało się to czego się najbardziej obawiałam.Trzeba znowu iść do weterynarza,aby jej obciął zęba.I co tak co tydzień będę chodziła z nią do weterynarza?Lepiej żeby nie.Mam nadzieję,że jak jej pójdę obciąć tego zęba,to już jej więcej nie będzie tak często rosły.W jednym poście pisałam,że pod koniec pierwszego tygodnia Grudnia będzie niespodzianka,a oto ona:
PS:To jedna z moich ulubionych piosenek świątecznych.
To pa.

poniedziałek, 3 grudnia 2012

U weterynarza

Dzisiaj miałam wam opisać jak było u weterynarza.Więc tak,gdy weszliśmy do gabinetu pan weterynarz spytał się o co chodzi.Ja opowiedziałam,że Łaci wyrósł bardzo długi ząb.Więc pan kazał mi ją wziąć na ręce aby on mógł otworzyć jej buzię.Gdy to zrobił,powiedział mi że trzeba jej obciąć ząbki,ponieważ zamiast jednego długiego zęba,były tam dwa długie.Przed tym jeszcze upewnił mnie że świnki mają inne unerwienie niż my,tak więc Łacię nie będzie to boleć.Kiedy wziął specjalne nożyczki do obcinania ząbków świnek (przedstawię te nożyczki na dole),otworzył jej buzię i zaczął obcinać.Łacia wtedy zaczęła strasznie piszczeć i wyrywać mi się z rąk,jednak dotrzymała do końca.Potem pan zaczął sprawdzać jej ząbki takim specjalnym urządzeniem,które było metalowe.Świnka jak to świnka pomyślała,że to picie i zaczęła to gryźć.Pan jednak w tym urządzeniu miał światełko i małą lupę przez którą wszystko widział.Powiedział że jest wszystko dobrze.Zapłaciłam tylko 10 złotych.Teraz Łacia może normalnie jeść i pić.

Teraz dodam obrazki świąteczne:






Magia świąt-rodzina bałwanków
Magia świąt,rodzina bałwanków
To pa.

sobota, 1 grudnia 2012

Wielki ząb

Dzisiaj zobaczyłam,że Łacii wyrósł wielki,długi i ostry ząb.Dostaje jej aż do wargi i może wyrosnąć jeszcze większy.Jak ma zamknięty pyszczek to jej wystaje z buzi.Dlatego w Poniedziałek idę z nią do weterynarza,aby go obciął.Nie wiem czy to może ją boleć,ale trzeba to zrobić,bo coś mi się wydaje że nie może zbytnio przez to jeść.W Poniedziałek zdam wam relację z wizyty u weterynarza. A teraz dodam obrazki świąteczne:



piesek
Super by było,gdyby ktoś dostał taki prezent :)












To pa.

poniedziałek, 26 listopada 2012

Heja :)

Dzisiaj nie ma co pisać,ale opiszę wczorajszy dzień.Tak więc wczoraj puściłam Łacię,żeby sobie pobiegała.Uciekła mi i nie wiedziałam co zrobić.Szukałam jej,ale bez skutku.Mama pozamykała drzwi,żeby jak wyjdzie nie poszła do innego pokoju.Dalej jej szukałam.Popatrzyłam jeszcze raz po tych pokojach co były pozamykane.I znalazła się.Była sama w zamkniętym pokoju,siedziała za łóżkiem i jadła firankę.Od razu powiem,że moja świnka bardzo lubi gryźć firanki,ale wracając do tematu,znalazłam ją za łóżkiem.Wzięłam ją,a ta niezbyt chętnie wskoczyła mi na ręce.Dałam jej jeszcze jedną szansę,aby sobie pobiegała,ale teraz z pozamykanymi drzwiami.Jeszcze dodam,że moja Łacia jadł wczoraj z 5 razy,co u niej nigdy się nie zdarza.A teraz dodam parę świątecznych obrazków.Będę je dzieliła na tematy,np:dzisiaj dodam choinki,a jutro prezenty,coś takiego.Tematem na dziś będą (jak już napisałam) choinki:



Prawdopodobnie największa choinka świata!!!


 To pa pa.

sobota, 24 listopada 2012

Gdzie ona poszła?

Hej.Tak więc dzisiaj Łacia tak się schowała,że nie wiedziałam gdzie jej szukać.Jednak słyszałam jak troszkę sobie popiskiwała.Znalazłam ją za kanapą,ale była w kącie więc nie mogłam jej wyciągnąć.Koleżanka poradziła mi żebym poszła po kijka od miotły,ponieważ wtedy troszkę ją popchniemy i wyjdzie.Zrobiłyśmy tak.Wyszła,ale nie całkiem.Musiałam ja wyciągnąć,ale Łacia jak to ona,gdy chce się ją wziąć to się cofa.I tak było.Jednak ja złapałam i za karę włożyłam do klatki.A teraz mi uciekła i nie wiem gdzie jest.Muszę jej poszukać.Dzisiejszy temat może i nie każdego zaciekawił,ale niektórych na pewno.Od jakiegoś czasu pod klatkę Łacii jest podłożona mata.Jeśli ktoś zastanawia się czemu,to już wyjaśniam.Każdy wie,że od podłogi ciągnie zimno,no właśnie dlatego jest ona podłożona,aby nie było jej zimno po łapkach.  Zrobiłam jej kilka zdjęć,oto one:






piątek, 23 listopada 2012

Zmiana:)

Pewnie domyślacie się czemu zmieniłam wygląd bloga,ale i tak napiszę.Zmieniłam go ze względu na porę roku i Święta Bożego Narodzenia.A czemu wszystko jest na niebiesko? Ponieważ niebieski to charakterystyczny kolor zimy,a poza tym osoby,które mnie znają wiedzą,że niebieski to mój ulubiony kolor.Może jeszcze trochę za wcześnie,ale spróbujmy już wdać się w ten klimat.Ze względu na to,dodam pare świątecznych obrazków:


  
 
 
A w pod koniec pierwszego tygodnia Grudnia,niespodzianka.
Będę dodawała dużo różnych,związanych ze świętami rzeczy.
Wystarczy tylko regularnie odwiedzać mojego bloga.
Zaprzaszam!!!

Nie było tematu...

Hej,przepraszam że tak długo byłam nieobecna na blogu.Jak już napisałam powyżej,nie było tematu do pisania posta.No bo poco mam zanudzać was czynnościami powtarzającymi się ciągle,jak raz na jakiś czas mogę napisać jakiś ciekawszy post.Uwierzcie mi naprawdę trzeba poświęcić trochę czasu,aby napisać dobry post.Teraz jednak będę pisała częściej.
Tak więc zacznę od tego,że przed chwilą wymieniłam Łacii ściółkę.Mama ostatnio dostała od swojego kolegi jakąś trocinę.Nie wiem czy świnki mogą na niej żyć,ale rodzice mówią,że tak,to Ok.Dalej jednak wsypuję jej więcej ściółki "Pinio".Łacia zachowuje się bardzo dobrze.Jednak kiedyś stało jej się coś takiego,że nie chciała zbytnio jeść i nie piszczała gdy ktoś wchodził po schodach (co nie jest u niej zbyt normalne),ale teraz wszystko jest dobrze.Niedawno dałam jej nową potrawę (dla niej),czyli brokuła.Bardzo jej posmakowało,ale nie można dawać świnkom tego bardzo często.Jadła to z ochotą.Zauważyłam,że najczęściej świnki jedzą zielone rzeczy,np:
  • Ogórek
  • Sałatka(nie można dawać tego często świnkom)
  • Liście
  • Brokuły
I jest tego jeszcze więcej,ale nie będę wszystkiego wymieniać
Dobrze to muszę kończyć.Do następnego posta!
 PS:Jeśli macie do mnie jakieś pytania w sprawie tego posta lub bloga,śmiało,piszcie w  komentarzach!!!

poniedziałek, 16 lipca 2012

Hejka :)

Przepraszam,że tak długo nie pisałam na blogu,ale miałam poprawianie ocen na koniec roku i w ogóle.Dobra skończmy ten temat,ostatnio sprawiłam sobie nowego pupilka,niektórzy już o tym wiedzą,ale i tak powiem,to jest kotek,mały,rudy kotek i to ona,czyli kocica,narazie mała kocica.Ma na imię Kicia,wiem to jest pospolite imię,ale każdy tak na nią mówi i podoba mi się.Ostatnio tata tak ułożył Sonię(mojego psa),że Kicia spała wtulona w sierść Sońki.Od dzisiaj będę opisywała życie Łaci jak i życie Kicii..Łacia dzisiaj spała cały dzień,to może przez te upały.Z kicią było troszkę gorzej,ponieważ złapała ją biegunka,dlatego poszliśmy z nią do weterynarza i on wtedy powiedział,że trzeba dawać jej zamiast mleka,wodę do picia i dał jej specjalną karmę.Ta wizyta u weterynarza bardzo jej pomogła i teraz jest już nią dobrze.Dobra na dzisiaj tyle będę już kończyć.
To pa.

środa, 11 lipca 2012

Polecam

Ostatnio zrobiłam z koleżanką bloga i chciałabym was na niego zaprosić,oraz zaprosić was na bloga o Mojej biżuterii,oto linki do tych blogów:
http://niezbednikkazdejdziewczyny.blogspot.com/
 http://modazbizuteria.blogspot.com/

środa, 9 maja 2012

Heja!

 Hej.Ostatnio była wielka awantura,ponieważ rodzice mówili mi,że Łatka nie może stać w pokoju gościnnym tylko u mnie,a wiadomo,że świnka musi mieć towarzystwo innych osób wkoło siebie,nie?Więc Łacia dwa dni mieszkała w moim pokoju,a obecnie od dzisiaj jest w gościnnym.Dzisiaj wzięłam Łatkę na "schody".Piszę "schody",bo kto był u mnie w domu wie,że ja mam piętrowy dom,a z tym "schody" chodzi o to,że wzięłam ją na półpiętro na schody.Tam sobie biegała,chociarz nie miała za dużo miejsca,bo wiadomo półpiętro nie jest tak szerokie jak normalny pokój.Potem dałam jej kawałek kartki,żeby chodziła za tą kartką i porobiła jakieś sztuczki.I faktycznie zrobiła JEDNĄ sztuczkę:przeskoczyła mi przez nogę,to już jest coś.Chciałam też,żeby weszła na schodka,ale nie zrobiła tego,bo to dla niej troszkę za wysoko,ale oprzeć się o jego czubek to może.Hej,a kiedyś zrobiłam konkurs i do tej pory nikt się do niego nie zgłosił,więc podaję link:Kliknij tu proszę,aby ktoś się zgłosił,bo bez jednego wygranego konkursu nie zrobię następnego.  Dzisiaj był też konkurs Ortograficzny i zrobiłam prawdo podobnie jeden błąd w słowie "rzerzucha" i powiedzcie,czy wy byście się w nim pomylili.Wyniki będą za jeden do dwóch tygodni.I jeszcze przez ten konkurs ortograficzny ominął mnie sprawdzian z Polskiego CZAD no ale niestety jutro będę musiała go pisać.Dobra dzisiaj już będę kończyć,bo jutro prawdo podobnie mam sprawdzian z techniki i muszę się uczyć.
To cześć.

czwartek, 3 maja 2012

Cześć!

Przepraszam za długą nieobecność na blogu.Ostatnio jedna osoba poleciła mój blog na swoim,tak więc ja chciałabym jej się odwdzięczyć.Polecam tego bloga Kliknij tu.Dziewczyna opowiada o swoim codziennym życiu,co naprawdę mnie wciąga.Odwiedzam tego bloga codziennie,bo jestem ciekawa co tym razem ona napisze.Teraz chciałabym opowiedzieć o Łatce.Dzisiaj byłam z Łacią na trawce kolejny raz.Jadła ją sobie dopóki Sonia (mój pies) nie zaczęła do niej podchodzić wtedy zabrałam ją do domu. Trochę posłuchałam dziewczyny,która napisała tak Kliknij tu.Posłuchałam jej,bo ma troszkę racji i teraz za każdym razem,gdy Sonia będzie podchodzić do  Łaci będę ją zabierać.Dzisiaj zmieniałam Łaci ściółkę.Nie starczyło mi żwirku,więc musiałam dosypać troszkę trociny.Żwirek nasypałam w miejsce gdzie Łacia najczęściej sika.
PS:Przepraszam  za ciągłe zmienianie tematów.


A teraz obrazki,będzie ich nieco więcej a dokładnie to 10,bo przez ostatnie dni nie dodawałam,oto one:








Nieco górski klimacik :)















Teraz troszkę zimowy klimacik.
















Czy byliście kiedyś przy takiej latarnii?Bo ja nie :(










                                                                            
                                                                                   
Ważna wiadomość!
Bardzo proszę,aby nie ściągać z mojego bloga ruchomych obrazków.

poniedziałek, 23 kwietnia 2012

Hejka!

Sorki,że wczoraj nie pisałam,ale byłam w Lublinie.Łacia była grzeczna,ale dzisiaj jej zmieniłam trocinkę i zawsze gdy jej zmieniam Łatka sobie biega,no ale wracając do tematu gdy tylko weszłą po zmienieniu ściółkizaraz narobiła bobki.Dalej to już nie ma co pisać,a teraz obrazki:



To cześć.

sobota, 21 kwietnia 2012

Hejka,po raz drugi!

Hejo,dzisiaj było bardzo ciepło na słońcu aż 27 stopni,więc,żeby nie marnować Pogody wyszłam z Łacią na dwór.Zaczęło się od tego,że wyniosłam ją na balkon,a potem dopiero na trawę.Świnki Morskie bardzo lubią jeść świeżą trawę,a szczególnie na powietrzu.Żeby Łatka mi nie uciekła postawiłam tam górną  część klatki.Ja (jak niektórzy może wiedzą) mam psa o imieniu Sonia.Sonia bardzo się zblizyła kiedy kładłam Łacię na trawę,ale potem odeszła i kazałam jej pilnować Łaci.W końcu nie wiem czy to zrobiła ,ale może jednak,ale zmieńmy temat.Łacia jadła tą trawę przez dziesięć minut,a potem jej się chyba odechciało,bo jak ją brałam na ręce to chętnie mi wskoczyła.Dzisiaj pogoda była trochę dziwna ,bo ciągle się zmieniała.Rano było słońce,a potem grzmiało i było tak ponuro na dworze,a przede wszystkim zrobiło się bardzo zimno temperatura spadła do 14 stopni.
Już będę kończyć to pa.

Hejka!

NIE PISZ OBRAŹLIWYCH KOMENTARZY BO UGRYZĘ!!!




piątek, 20 kwietnia 2012

Hejka!

Dzisiaj Łacia tak słodziutko wyłożyła się na moich kolanach,że aż nie da się tego opisać.I dzisiaj zmieniłam jej ściółkę i założyłam hamaczek.Ostatnio jedna osoba powiedziała,że mój blog jest nudny,więc dzisiaj dodam ciekawostki.Czy wiecie,że:
1.Świnki Morskie to nie są gryzonie. Są  one bliższymi krewnymi z foką,koniem czy małpą.
2.Świnkom brakuje ogona,ale ciągle posiadają kość ogonową (tak jak my),co daje wyraźnie znać,że miały kiedyś ogon.
A teraz jak mówiłam,dodam trzy zdjęcia.Oto one:



To cześć.